Koszykowa

Projekt wnętrza 2018 | Przebudowa mieszkania | Zespół: Jan Strumiłło, Julia Jankowska | Fotografował niesamowity Jakub Certowicz

Kompletnie przeprojektowaliśmy  dwupokojowe mieszkanie w kamienicy przy ul. Koszykowej w Warszawie. Wymieniliśmy ścianki działowe, podłogi, instalacje, łazienki, meble, kolory – z dawnego mieszkania została tylko właścicielka, jej obrazy, książki oraz pies. Jeśli chodzi o przywiązanie do detali, to tym razem trafił swój na swego. Wybraliśmy lub skonsultowaliśmy wszystko od włączników, przez klamki aż po drabinę gospodarczą.

Główne zadanie nasze polegało na zorganizowaniu hallu wejściowego, pomieszczeń gospodarczych i porządnej przestrzeni do przechowywania nie zmniejszając zbytnio obszernego salonu. Udało nam się wykroić wąski klinowaty pas, w którym ciasno upchnęliśmy dodatkowe funkcje tworząc trójwymiarową łamigłówkę. Właścicielka stanowczo zadeklarowała, że gotowanie nie jest sensem jej życia, co ośmieliło nas na tyle, że zaproponowaliśmy radykalnie uproszczoną kuchnię. Zlew, zmywarka, płyta, wyciąg i śmietnik zmieściły się w podłużnym bordowym barze, nakrytym blatem z różowego granitu. Nie ma nad nim szafek, tylko pojedyncza półka na zioła i grafiki. Lodówkę i piekarnik udało się ukryć za drzwiami w ciemnoczerwonej spiżarni.

Dwie łazienki z poprzedniego układu mieszkania połączyliśmy w jedno pomieszczenie przedzielone przesuwnymi drzwiami. W razie potrzeby można oddzielić część prywatną z wanną od części dostępnej dla gości. Wyobliliśmy wszystkie narożniki a ściany pomalowaliśmy na śliski zielony kolor. Dopełniają go ciemnozielone kafelki. Na podłodze wylano i wyszlifowano ciemnoróżowe lastryko. Wraz z hallem wejściowym, pralnią i spiżarnią łazienka tworzy kolorowy pas serwisowy, z którego przechodzi się do bardziej stonowanych pomieszczeń mieszkalnych.

Glify okienne zaokrągliliśmy, aby zmiękczyć cienie w pokoju dziennym. Ładnie pasują do innych obłych detali, które przewijają się przez całe wnętrze. Salon oddziela od sypialni duże przeszklenie z harmonijkowymi drzwiami w dolnej części. Ponad nimi na stalowej belce opiera się nadświetle z matowego ornamentowanego szkła. Na podobnym jaskrawożółtym stalowym nadprożu stoją przesuwne ciemnozielone tafle szkła zamykające obszerny pawlacz nad spiżarnią. Ogromna wbudowana szafa w sypialni skrywa drugie wejście do łazienki. Jej pokryte pudrowym linoleum fronty mają wyfrezowany kraciasty wzór odsłaniający wewnętrzne warstwy sklejki.

Jesteśmy szczególnie zadowoleni ze sposobu, w jaki udało się schować klimatyzator. Jego żółta, mocowana magnetycznie perforowana kratka mieści się w stalowym kształtowniku. Owalne lustra odbijają się wzajemnie w hallu wejściowym i na końcu łazienki. Inne przyjemnie szczegóły, to kamienny stół na sklejkowej podstawie pokrytej orzechowym fornirem, mosiężne angielskie gałki do drzwi i bakelitowe przełączniki.